Nauka panowania, czyli "W głowie się nie mieści" (2015)
Tytuł: "W głowie się nie mieści"
Reżyseria: Pete Docter
Scenariusz: Pete Docter, Meg LeFauve, Josh Cooley
Rok produkcji: 2015
Potencjał tej bajki mógł zostać zmarnowany. Można było do niej podejść ze złej strony. Mogła zostać niezrozumiana przez młodszą publiczność. Żadne z tych wydarzeń nie miało miejsca. Dostaliśmy od Pixara świetnie napisaną i zrobioną bajkę, która rozkładając na czynniki pierwsze ludzką emocjonalność przekazała, co "siedzi" w naszych głowach w jasny i prosty sposób.Riley to pogodne dziecko z pasją do hokeja i wygłupów. Ma kochającą rodzinę i jej życie przebiega w spokoju na radościach. Problemy zaczynają się, kiedy dziewczynka kończy 11 lat i zaczyna dojrzewać. Jej uczuciami kieruje 5 uosobionych emocji: Radość, Smutek, Strach, Gniew i Odraza.
Myślę, że największą zaletą tej bajki (choć ja wolę określenie filmu animowanego) jest to, że można ją polecić zarówno małym dzieciom, nastolatkom, młodzieży, dorosłym, jak i babciom i dziadkom.
"W głowie się nie mieści" to bezapelacyjny zdobywca Oscara w kategorii Najlepszy film animowany. Choć nie widziałam jeszcze reszty, to nie wiem, jak musiały by być one dobre żeby wygrać z tą bajką, która moim zdaniem zbliżyła się do poziomu arcydzieła kina animowanego czyli "Króla Lwa".
Ave, Hollywood! Miejmy nadzieję, że wracają stare, dobre, mądre bajki.
OCENA: 9/10
Nominowany w kategoriach:
- Najlepszy scenariusz oryginalny
- Najlepszy film animowany
ŻRÓDŁO ZDJĘĆ: filmweb.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz